Prawo

Warto wiedzieć

11 miesięcy temu  01.08.2023, ~ Michał Żak - ,   Czas czytania 6 minut

AFIR – nowe rozporządzenie przyjęte
Strona 2 z 2

- Tworzenie inwestycji na drogach TEN-T jest trudne. To zazwyczaj lokalizacje oddalone od sieci energetycznych. Przyłącza trzeba więc przeprowadzać przez wiele działek, a jak wiadomo, niesie to za sobą wiele uciążliwych formalności, kosztów i czasu. Tego ostatniego nie mamy zbyt wiele, jeśli chcemy uniknąć kar z UE. Przepisy sprzeczne z AFIR będą musiały zostać zmienione, ale branża wskazuje, że potrzeba wręcz dodatkowych - takich, które „wspomogą” jego realizację i ułatwią powstawanie ładowarek w newralgicznych punktach naszego kraju - dodaje Tomasz Bęben.

Elektryfikacja transportu szansą czy zagrożeniem?

Przewidywanie jest trudne, ponieważ dotyczy przyszłości. Dodatkowo w obecnych czasach w zasadzie niczego nie można być pewnym, czy to jeśli chodzi o gospodarkę, geopolitykę czy motoryzację, która przeżywa największą transformację od momentu jej powstania. Faktem jest, że od 2035 roku pojazdy schodzące z linii produkcyjnych w zasadzie będą mogły być tylko i wyłącznie elektryczne. Mówimy tu o tych czystych elektrykach, jak i pojazdach wodorowych. Komisja Europejska zobowiązała się po sprzeciwie Niemiec, że przedstawi na jesieni tego roku propozycję dotyczącą paliw syntetycznych. Wykorzystanie tych paliw dałoby silnikowi spalinowemu „drugie życie”, a europejskiej motoryzacji trochę oddechu. Na razie jednak na stole mamy faktyczny zakaz silników spalinowych po 2035 r.

Czy coś się zmieni? Trudno w tym momencie wyrokować. Z jednej strony mamy klauzulę rewizyjną, zgodnie z którą w 2026 roku UE dokona przeglądu i władze europejskie będą mogły przeanalizować, dokąd prowadzą nas zaproponowane przepisy. Z drugiej strony nie powinniśmy się spodziewać jakichś rewolucyjnych zmian czy powrotu do tradycyjnych silników spalinowych. Branża powoli oswaja się z myślą, że zmiany są nieodwracalne i trzeba się do nich przystosowywać.

- W motoryzacji coraz więcej mówi się w związku z tym o potrzebie holistycznego wsparcia przedsiębiorstw z Europy w obliczu coraz większej konkurencji ze strony hojnie dotowanych firm z USA czy Chin. Coraz wyraźniej wskazuje się na spadek pozycji europejskiej motoryzacji i ustępowanie pola firmom z Azji, dla których elektromobilność to nowe otwarcie, zapewniające im silną pozycję konkurencyjną. Takiego wsparcia póki co brakuje - podsumowuje Tomasz Bęben.

Fot. SDCM

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony