Prototypowy Lexus ROV to także innowacyjna jednowarstwowa powłoka przedniej szyby z niskoemisyjnej żywicy. Jest dużo lżejsza, łatwiej poddaje się formowaniu pod wpływem temperatury, a także trudniej ją zbić.
Lexus od lat pracuje nad rozwiązaniami, które redukują emisje dwutlenku węgla, i sukcesywnie wprowadza je do swoich modeli. Marka jako pierwsza w klasie premium wprowadziła napędy hybrydowe i rozpoczęła elektryfikację tej części rynku. Obecnie oprócz klasycznych hybryd oferuje też hybrydy plug-in oraz samochody z bateryjnym napędem elektrycznym.
Lexus jednak nie ogranicza się do samych napędów i już na etapie projektu modelu zwiększa wykorzystanie materiałów przyjaznych środowisku. W elektrycznym Lexusie RZ oraz w najmniejszym miejskim crossoverze LBX można zamówić tapicerkę wnętrza wykonaną z ekologicznego zamszu Ultrasuede. Z kolei technologie, takie jak ogrzewanie promiennikowe czy fotochromatyczny dach udowadniają, że marka wie, jak w innowacyjny sposób ograniczyć zapotrzebowanie aut elektrycznych na energię.
Szyba lżejsza o połowę
W przyszłości niesamowice ważne będą rozwiązania, które pozwolą zmniejszyć masę pojazdów, co przełoży się na poprawę ich zasięgu. Jednym z takich materiałów jest żywica poliwęglanowa, z której wykonywane są szyby. W porównaniu ze szklanymi odpowiednikami są o połowę lżejsze, łatwiej poddają się formowaniu pod wpływem temperatury, a także trudniej je zbić. Muszą jednak spełniać wyśrubowane normy pod względem odporoności i ścieralności. Do tej pory stosowano trzywarstwowe powłoki, z których dwie wartwy były termoutwardzalne, a jedna warstwa poddawana była parowej dyspersji chemicznej. Cały proces pochłania jednak mnóstwo energii i jest kosztowny.
Innowacyjny materiał do pokrycia przedniej szyby został opracowany przez Toyota Industries, która technologię plastikowych szyb rozwija od lat 90. XX wieku. Ma ogromne doświadczenie w produkcji twardych materiałów odpornych na ścieranie oraz trudne warunki atmosferyczne. Dopracowuje także procesy produkcyjne, by zoptymalizować koszty przy zachowaniu najwyższej jakości produktu.
Fot. Lexus
Komentarze (0)