Fot. archiwum warsztat.pl
- Rozwiązanie problemu waloryzacji opłat za badania techniczne powinno być priorytetem na najbliższe tygodnie w działalności resortu infrastruktury - tak brzmi niedawno opublikowane stanowisko Komisji Infrastruktury Senatu RP. Czy oznacza to, że rządzący zgadzają się z argumentami przedsiębiorców prowadzących Stacje Kontroli Pojazdów i należy spodziewać się zmian w cennikach?
Przypomnijmy, że obecnie obowiązujące stawki za badania techniczne pojazdów zostały ustalone 20 lat temu. Od 2004 roku nie było waloryzacji tych opłat. Przedsiębiorcy informują o bardzo trudnej sytuacji finansowej swoich stacji. Inflacja, podwyżki energii i wynagrodzeń - wszystko to znacząco obniżyło rentowność tego biznesu. Wielu przedsiębiorców skarży się, że są na skraju bankructwa. Organizowano protesty, wysyłano petycje, czasowo zamykano stacje.
Jak rozumieć stanowisko Komisji Infrastruktury Senatu RP? O tym rozmawiamy z Jolantą Źródłowską, prezes zarządu Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów.
Jak PISKP odbiera stanowisko Komisji Infrastruktury? Czy możemy tu mówić o przełomie?
Każda inicjatywa rozwiązania problemu waloryzacji opłat za badania techniczne jest niezmiernie wartościowa i cieszę się, że Senat RP interesuje się tą kwestią. Każde działanie jest istotnym krokiem w kierunku uzdrowienia tej sytuacji, która obecnie wobec braku podwyżek opłat za badania techniczne od 2004 roku, jest nieakceptowalna i godzi w konsekwencji w bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Pragnę przypomnieć, że SKP pełnią niezmiernie ważną rolę w systemie bezpieczeństwa pojazdów, jednakże dotychczas ustawodawca zaniechał realizowania delegacji ustawowej, zgodnie z którą ceny za badania techniczne powinny uwzględniać ich realne koszty. Zatem bardzo pozytywnie oceniam, że senatorowie dostrzegli ten problem i postanowili się nim realnie zająć.
Jeszcze za wcześnie jest spekulować, czy realna jest podwyżka opłat, kiedy to nastąpi i w jakiej wysokości. Jestem natomiast przekonana, że dla dobra nas wszystkich powinno dojść do urealnienia opłat za badania techniczne. Powinno to nastąpić jak w najszybszym czasie, albowiem przedsiębiorcy prowadzący stacje znajdują się obecnie w bardzo trudnym położeniu ekonomicznym, a nie możemy sobie chyba pozwolić na załamanie sytemu technicznej kontroli pojazdów, który był budowany od wielu lat.
Jaka stawka, zdaniem przedsiębiorców prowadzących SKP, powinna obowiązywać?
Na posiedzeniu komisji senackiej usłyszeliśmy, że w tym zakresie trwają analizy ekonomiczne. Będziemy pilnie przyglądać się ich wynikom i zgłaszać stosowne uwagi. Dysponujemy własnymi analizami, których treść jest znana osobom odpowiedzialnym za legislację w ministerstwie. Uważam, że w tym zakresie padną jeszcze konkretne liczby, ale mając na względzie delikatność tej materii, z oficjalnym stanowiskiem chce poczekać do ogłoszenia konkretnego stanowiska ze strony rządowej.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Piotr Łukaszewicz
Czytaj także:
"Czy ktoś chce doprowadzić tę branżę do upadku?" Relacja z protestu PISKP
Komentarze (0)