Wydarzenia

Wydarzenia

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Polskie drogi nie dla „anglików”?
Nazywa się Grzegorz Dorobek i od dwóch lat walczy z ministrem infrastruktury o umożliwienie rejestracji aut z kierownicą po prawej stronie. W tym samym czasie – jak pisze na swojej stronie internetowej – „Polska konsekwentnie łamie prawo materialne i narusza przepisy postępowania”.

Jak podkreśla Dorobek, a z czym zgodziła się niedawno Komisja Europejska, jeżeli pojazd silnikowy spełnia wymogi homologacji typu UE, można nim bezpiecznie jeździć we wszystkich państwach członkowskich, bez względu na przystosowanie do ruchu prawo- lub lewostronnego.


- We wrześniu 2011 r. Komisja Europejska skierowała pozew do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu za utrzymywanie przeszkód w rejestracji pojazdów z kierownicą po prawej stronie – podkreśla. - Komisja jest zdania, iż przeszkody w rejestrowaniu pojazdów z kierownicą po stronie prawej naruszają przepisy dyrektywy 70/311/EWG, dyrektywy ramowej 2007/46/WE oraz artykuł 34 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Unia oczekuje zmiany przepisów
W sprawie zakazu rejestracji pojazdów z kierownicą po prawej stronie głos zabrał Rzecznik Praw Obywatelskich. W piśmie, które do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej – wraz z zapytaniem, czy planowana jest zmiana kwestionowanej regulacji – wystosował pod koniec ubiegłego roku, czytamy: „Komisja Europejska już od roku 2010 oczekuje od Polski zmiany przepisów w tym zakresie, argumentując to naruszeniem przez Polskę unijnych przepisów w zakresie swobodnego przepływu towarów (art. 34 Traktatu o Unii Europejskiej)”. Tymczasem w Polsce nadal obowiązuje rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, zgodnie z którym – cytujemy – „kierownica w pojeździe o liczbie kół większej niż trzy, którego konstrukcja umożliwia rozwijanie prędkości przekraczającej 40 km/h, nie powinna być umieszczona po prawej stronie pojazdu”.

Co na to ministerstwo?
„Z uwagi na nadrzędny cel, jakim jest bezpieczeństwo w ruchu drogowym wszystkich obywateli, Rząd RP stoi na stanowisku, że dopuszczenie do rejestracji na terytorium Polski pojazdów z kierownicą po prawej stronie nie jest uzasadnione” – czytamy w odpowiedzi. Ministerstwo jest zdania, że polska sieć drogowa, choć intensywnie rozbudowywana, uniemożliwia obecnie przemieszczanie się pojazdami z kierownicą umieszczoną po prawej stronie. Jako główne argumenty wymienione zostały: nierozwinięta sieć dróg dwujezdniowych oraz brak wyodrębnienia ruchu tranzytowego od lokalnego. Ministerstwo komentuje też prowadzone przeciwko Polsce postępowanie: „Unijna swoboda przepływu towarów nie może stanowić wyższego priorytetu niż bezpieczeństwo ruchu drogowego, zdrowie i życie obywateli”.
Pismo wieńczą słowa: „Aktualnie resort transportu, budownictwa i gospodarki morskiej nie podejmuje działań zmierzających do wprowadzenia zmian obowiązującego prawa, które umożliwiłyby dopuszczenie do ruchu drogowego pojazdów z kierownicą umieszczoną po innej stronie, niż wynika to z zasad r uchu drogowego obowiązującego na terytorium RP”.

Wyrok już wkrótce
Mając na uwadze obecne stanowisko polskiego rządu, za zaskakującą uznać można deklarację Sławomira Nowaka, ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, który na swoim koncie na Twitterze napisał: „Rozpoczynamy pracę nad możliwością rejestrowania aut z kierownicą po prawej stronie. Zbyt długo utrzymujemy tę niepotrzebną barierę”. Czyżby Grzegorz Dorobek, któremu odmówiono w Polsce rejestracji Vauxhalla Vectry z kierownicą po prawej stronie, wreszcie dopiął swego?
- Wypowiedz pana Sławomira Nowaka jest wynikiem toczącej się rozprawy w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu – komentuje zainteresowany. - Już wkrótce zapadnie wyrok w sprawie zakazu rejestracji „anglików” i ministerstwo w trybie natychmiastowym musi zmienić przepisy w omawianej sprawie. Im wcześniej tego dokona, tym mniejsze będą kary finansowe.

Krzysztof Dulny
Fot. Mirosław Giecewicz

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony